środa, 29 września 2010

Szczęśliwe kwiaty...

"Szczęśliwe kwiaty! im wolno wyrazić
Wszystkie pragnienia i smutki, i trwogi;
Ich wonne słowa nie mogą obrazić
Dziewicy, choć jej upadną pod nogi;
Wzgardą im usta nie odpłacą skromne,
Najwyżej rzekną: "Słyszałem - zapomnę."

Szczęśliwe kwiaty! mogą patrzeć śmiale
I składać życzeń utajonych wiele,
I śnić o szczęściu jeden dzień słoneczny...
Zanim z tęsknoty uwiędną serdecznej."

Adam Asnyk /fragment wiersza "Posyłam kwiaty"/



Wraz z życzeniami dostaliśmy na nową drogę życia wiele przepięknych bukietów. Wszystkie nadal stoją i nie widać po nich chęci zwiędnięcia. Dziękujemy wszystkim serdecznym osobom za kwiaty i życzenia płynące z głębi serca. Za wspólne dzielenie naszej radości i szczęścia, za świętowanie tego niesamowitego uczucia, które połączyło nas prawie siedem lat temu, a teraz zostało obramowane słowami przysięgi ..."i że Cię nie opuszczę, aż do śmierci..." To był piękny dzień, słońce wyszło zza chmur, robiąc kilkudniową przerwę w szarości chmur i deszczów jesiennych, rano były złote promienie na delikatnych obłoczkach, nocą świeciły gwiazdy i Łysy nie chował się za chmurami. Muzyka niosła ze sobą wesołe śpiewy gości, toasty, i "gorzko, gorzko...". Uśmiechy nie schodziły z naszych twarzy, kiedy ręce splatały się w uścisku, a oczy błyszczały łzami szczęścia... Jeszcze raz dziękujemy wszystkim za dzielenie z nami tego niesamowitego dnia...

















Brak komentarzy: