W pewnym momencie wyrobiłam w sobie nawyk zapisywania wszystkiego, co mnie zaciekawi w przeczytanych książkach. W skutek tego nawyku co jakiś czas, robiąc porządki, znajduje karteczki z przeróżnymi cytatami z książek, o których już nie pamiętam. Pierwsza dawka fragmencików - w końcu trzeba to jakoś uporządkować...
„PTASIEK” W. WHORTON
Są ślady ptasich lotów na niebie
I nic więcej;
Coś było, coś odeszło
Pozostało coś
Patrzymy sobie, jak gołębie drepczą w kółko, jedzą, pierdolą się - jak to gołębie, przez cały boży dzień niczym specjalnie się nie przejmują.
Gołębie są jak ludzie: pierdolą się właściwie przez okrągły rok i na ogół o stałych porach.
Nie słuchać.
Żeby nie słyszeć, nie słuchać.
Żeby nie zobaczyć, nie patrzeć.
Żeby nie wiedzieć, nie myśleć.
Żeby powiedzieć, nie słuchać.
Nikt nie wie więcej niż musi wiedzieć. Wszyscy jesteśmy zamknięci w grobach grawitacji.
Wdzieram się w środek samotności, tam gdzie poznanie, koniec wiedzy i falowanie powietrza, ruch w stronę konieczności.
Ugiąć pień drzewa, wypełnić żagiel - to nic. To tylko wiedza, nie poznanie. Ptak zna powietrze nie wiedząc o nim.